Usiadłam na miejscu pasażera i z okna pomachałam do chłopaków stojących na ganku.
- Dłużej się nie dało? - warknął Bieber gdy odjechaliśmy. Spojrzałam na niego zdziwiona
- Ta minuta Cię nie zbawiła - powiedziałam pod nosem
- Tak ,ale wolałbym już mieć ten wyjazd za sobą .
- Może ty po prostu jesteś zazdrosny? - powiedziałam unosząc brwi. Chłopak momentalnie wybuchł śmiechem
- Nigdy w życiu nie będę zazdrosny o taką dziwkę ,jaką jesteś ty - powiedział rozbawiony. Zacisnąłem usta w wąską linię lecz nie odezwałam się . Szatyn włączył radio , w którym puścili jaj zgaduję ,jego ulubioną piosenkę , ponieważ zaczął nucić ją pod nosem i palcami stukać o kierownicę. Nie powiem ,piosenka wpadała w ucho. Oblizałam usta i wciąż myślałam o tym jak mnie nazwał. Przysięgam wam , że nienawidzę tego. Tego braku szacunku do kobiet. Do ludzi. Do mnie. Przez godzinę nie odezwałam się słowem. Zatrzymaliśmy się na stacji ,a ja szybko wyszłam z samochodu i weszłam do budynku ,gdzie kupiłam paczkę żelek. Zapłaciłam za produkt i usiadłam przy stoliku dla klientów. Z tylnej kieszeni wyciągnęłam telefon i zadzwoniłam do Brada
- Cześć! - odebrał po pierwszym sygnale
- Hej , Brad
- Gdzie już jesteście
- Nie wiem ,ale siedzę na stacji.
- Um..muszę kończyć , Avan mnie wzywa - mruknął niezadowolony
- Jasne , papa - pożegnałam się uśmiechając lekko
- Do usłyszenia , papa - pożegnał się ,a ja wstałam z krzesła ,po czym wyszłam z budynku , po drodze mijając Justina ,który szedł zapłacić ,za paliwo. Wsiadłam do samochodu i sięgnęłam do tyłu ,gdzie leżała teczka z laptopem. Wyjęłam go i położyłam na kolana. Zanim się włączył , zdążył przyjść Biebs
- Mogłabyś sprawdzić w wyszukiwarce Jeydon'a Wale? - zapytał odpalając silnik. Kiwnęłam głową nie chcąc się odzywać ,i weszłam w specjalny program ,który wyszukuje ludzi i ma o nich wszystkie dane. Wpisałam imię
- Wale? - upewniłam się by poprawnie wpisać jego nazwisko
- Yep - powiedział akcentując ostatnią literę.
Jaydon Wale - 20 letni przywódca gangu "Wale's People" .
Naliczone 53 ofiary, 9 skradzionych aut i wiele mniejszych kradzieży "
Przeczytałam pierwsze zdanie i prychnęłam. Ten sprzęt to cudo . Aktualizowany jest co trzy godziny , i ani policja ,ani szpiedzy ,czy detektywi ,nie mają czegoś takiego.
Doczytałam do końca informację o nim,a Bieber jedynie na to skinął głową.
-Jesteśmy - szturchnął mnie szatyn. Mrugnęłam parę razy po czym przeciągnęłam się na co Justin wydał z siebie cichy chichot. Olałam go i wyszłam z samochodu . Byłam w jakimś garażu.
- Um.. Justin .. Gdzie jesteśmy ? - mruknęłam zaspanym głosem. On zaśmiał się i podszedł do mnie z bagażami
- W Oklahomie ,w hotelu - z walizkami szedł w górę schodami ,a ja za nim. Dostaliśmy się do pięknego holu , gdzie za recepcją stała uśmiechająca sie za słodko blondynka. Razem podeszliśmy do niej i po zalotnym przywitaniu się ,Justin zwrócił się do mnie
- Idź do naszego pokoju. - podał mi kluczę. Wzięłam je i po chwili stałam już w środku apartamentu. W jednym z pokoi były dwa łóżka , które dzieliły jakieś dwa metry.
Gdy wyszłam spod prysznica, usłyszałam ,że Bieber wchodzi do salonu. Wytarłam się i przez to ,że walizki dopiero przyszły wraz z szatynem , byłam zmuszona ,na gołe ciało założyć szlafrok. W lustrze obróciłam się ,sprawdzając czy na pewno nie widać mojej blizny. Mimo ,że było to niemożliwe... zrobiłam to. Jestem na tym punkcie przewrażliwiona. Wyszłam z łazienki i nie zwracając uwagi na chłopaka, przeniosłam swój bagaż do pokoju , obok mojego łóżka. Słyszałam kroki za mną i byłam pewna ,że on patrzy na mnie ,co krępowało mnie ,bo gdyby nie ten materiał byłoby widać moją bliznę .
______________________
Sie Ma ! Przepraszam że nie dodawałam od 5 dni nic ;cc
Dziękuję za komentarze i mam prośbę...
Jak nazwać razem JAde i Justina ? Tak jak jest.. Jelena ,czy Jemi , czy Jiley
Czekam na Wasze propozycję kochani !
15 komentarzy = 10 rozdział !
Lubie to opowiadanie :))
OdpowiedzUsuńMożesz uch np. Jude nazwać albo Jadin. lol xD
Boskie :)))
OdpowiedzUsuńSuper rozdział, czekam na nn : )
OdpowiedzUsuńSuper czekam na nn! ;)
OdpowiedzUsuńJej super rozdział, czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mój, niedawno zaczęłam pisać. :)
Licze na to, ze zaciekawi. http://guess-the-other-side.blogspot.com/
Świetny . Dajesz dalej . POZDRO . ;*
OdpowiedzUsuńSUPER ! Czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuńSuper! :*
OdpowiedzUsuńCzekam na nn.
eyeywryw
OdpowiedzUsuńczekam na nn xd
genialny jak zawsze xd nie mogę się już następnego doczekać :D
OdpowiedzUsuńdziewczyno jesteś genialna xx
OdpowiedzUsuńwow ten rozdział jest niesamowity :3
OdpowiedzUsuńKOCHAM TO <3
hfvsghfvgasa *o*
OdpowiedzUsuńbłagam cię dodaj jak najszybciej następny rozdział XD
OdpowiedzUsuńKOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TOOOO!! :3
OdpowiedzUsuń:-D uwielbiam szkoda ze nie są troche dłusze
OdpowiedzUsuń:-D uwielbiam szkoda ze nie są troche dłusze
OdpowiedzUsuńKOCHAM !! Dodawaj jak najszybciej ;*
OdpowiedzUsuńbosko :)
OdpowiedzUsuń