środa, 29 maja 2013

VII.

Przetarłam piąstkami oczy i otworzyłam je
- Co Ty tu robisz , Bieber?! - wrzasnęłam gdy już ujrzałam szatyna opierającego się odrzwi
- Czekałem tu na Ciebie - mruknął uwodzicielsko co totalnie na mnie nie działało
- Spadaj , idioto - zauważyłam ,jak jego szczęka się zaciska lecz nie odpuściłam - Możesz już stąd wyjść ? - syknęłam
- Mogę ,ale jeszcze jedno - pchnął mnie na ściane - teraz wiem, kim jesteś i to nie zmienia faktu,że nie wierzę w to,że kiedykolwiek zrobiłabyś krzywdę komukolwiek więc nie boję się Ciebie - warknął
- To już jest Twój problem. Tak samo jak to ,że ja nie boję się Ciebie i Twoich beznadziejnych gróźb - powiedziałam gdy wychodził z pokoju. Usiadłam na dużym łóżku i przetarłam jedną ręką plecy, którymi walnęłam o ścianę
- Ała - jęknęłam gdy ręką dotknęłam najbardziej bolącego miejsca - Dupek

Po umyciu się, położyłam sie pod kołdrę i rozmyślałam o tym jak ja przeżyję z tymi ludźmi. Dobrze wiem,że powinnam bać się Justina ,ale tego nie robię. Przez swój niewyparzony język zazwyczaj pogarszam sprawę,lecz dzięki moim możliwościom ,zawsze daję sobie radę. Jak na razie ...

Usiadłam powoli i zsunęłam nogi na bok by moje stopy mogły dotknąć drewnianej podłogi. Odpychając się dłońmi od łóżka , wstałam i podreptałam do swojej łazienki. Wcale nie zdziwił mnie mój wygląd , gdy trafiłam wzrokiem na lustro . Zawsze wyglądam tak samo o 6.45 więc bez większych dramatów ściągnęłam bieliznę w której spałam i weszłam pod prysznic. Po relaksującej kąpieli, owinęłam się ręcznikiem i w pokoju się ubrałam  (Jade - Outfit) . Zmęczona ruszyłam ponownie do łazienki , gdzie nałożyłam make-up , a następnie zeszłam na dół .
- Dzień Dobry - zawołał Brad przytulając mnie od tyłu i całując w policzek, gdy byłam w kuchni.
- Hej - powiedziałam lekko się uśmiechając i podeszłam do lodówki.
- Czemu jest pusta? - powiedziałam oburzona i spojrzałam na salon za blatem. Wszyscy patrzeli na mnie jedząc kanapki, Więc to tam jest cała zawartość lodówki.  Jak raz w życiu chciałam zjeść śniadanie, to nie mogłam. Burknęłam kilka słów pod nosem i olewając ich spojrzenia , wzięłam torbę i przewiesiłam ja przez ramię. Założyłam na nogi bordowe Martensy
- Idziesz już do szkoły ? Może zabierzesz ze sobą Justina i Chanel - Ta dwójka spojrzała na mnie przez słowa brata
- Tak , idę , nie , nie zabiorę - powiedziałam tak by usłyszeli. Avan skarcił mnie wzrokiem ,lecz olałam to i wyszłam po czym wsiadłam do swojego czarnego Mustanga. Słyszałam, jak za mną wychodzi Bieber z Celay'ą . Ignorując ich , wsiadłam do swojego auta i odjechałam. Dopiero w lusterku zobaczyłam jak wsiadają do białego Ferrari . Podjechałam na podjazd szkoły , wysiadłam z auta i oparłam się o jego maskę.  Wyciągnęłam papierosa z paczki którą znalazłam w samochodzie i włożyłam do ust zaciągając się nim i z przymkniętymi oczami wypuściłam dym z ust. Uśmiechnęłam się czując ulgę w płucach. Czułam, jak Justin mi się przygląda trzymając w talii blondynkę. Spojrzałam się na niego i bezgłośnie powiedziałam "Czego?" . Szatyn uśmiechnął się zadziornie i puścił mi oczko. Pokazałam mu środkowy palec i odepchnęłam się od samochodu , zamykając go , poszłam w stronę szkoły gasząc po drodze papierosa o chodnik.


________________________

Cześć ,kochani! Pod poprzednim postem pojawiło się aż 7 komentarzy !
Strasznie Wam dziękuję i jak widzicie , przybywam z kolejnym rozdziałem!
Wiem, że nie jest zbyt długi ale to tylko dwa dni różnicy!
Możliwe ,że rozdziały będą krótkie lecz pojawiać się będą częściej
Co powiecie o tym? Mam nadzieję ,że się podoba <3

8 komentarzy = 8 rozdział !

11 komentarzy:

  1. Swietny rozdział ! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. bshfbshfbs xd

    OdpowiedzUsuń
  3. jak zawsze zajebisty :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny, po prostu brak mi słów na opisanie tego :)) dziękuje ci bardzo, że tłumaczysz tego bloga jesteś kochana ! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie jest tlumaczenie ;) Blog jest mojego wymyslu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prosze jest 8 kom :-D
    rozdział jak zawsze świetny tylko troche krutki ale trudno:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. genialne i czekiam na nn ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. ŚWIETNYY! Czekam na kolejny ♥!

    OdpowiedzUsuń
  10. wiedziałam, że to Justin ;p

    OdpowiedzUsuń

Miło mi gdy czytam ten komentarz :)